Coraz częściej jako wypoczynek wybieramy aktywne formy spędzania czasu. Podobnie jest z wyjazdami firmowymi i incentive. Pracownicy i klienci najeździli się już po hotelach i oczekują czegoś więcej, chcą emocji, czegoś, co da się przeżyć, dotknąć, posmakować.
Coraz częściej obserwujemy trend, w którym zamiast luksusowych obiektów i siedzenia w hotelu grupy wybierają prawdziwe emocje. Dlaczego tak się dzieje?
Popularne jeszcze kilka lat temu wyjazdy integracyjne oparte o pobyt w luksusowych hotelach czy leżenie w cieniu palm, powoli odchodzą w zapomnienie. To, co kiedyś było nagrodą i wyróżnieniem, dziś często trąci nudą i rutyną. Poprzeczka poszła w górę. Żyjemy coraz szybciej, coraz aktywniej. Coraz częściej jako wypoczynek wybieramy aktywne formy spędzania czasu. Podobnie jest z wyjazdami firmowymi i incentive. Pracownicy i klienci najeździli się już po hotelach i oczekują czegoś więcej, chcą emocji, czegoś, co da się przeżyć, dotknąć, posmakować.
Jacy klienci wybierają programy oparte na silnych emocjach?
Zdecydowanie tacy, którzy zdają sobie sprawę z siły oddziaływania tego typu wyjazdów na swoich klientów czy pracowników. Często to klienci, którzy sami lubią wyzwania, emocje i rywalizację, a swoją pasją potrafią zarazić cały zespół. Tego typu atrakcje wybierają też firmy, które organizują wyjazdy dla młodych, pragnących adrenaliny zespołów pracowników czy klientów.
Jaką przewagę dla uczestników ma program oparty na emocjach? W jaki sposób pomaga on w budowaniu zespołu?
Tego typu wyjazdy dają nam nieskończenie wiele okazji i możliwości do budowania naszych zespołów, ważne jest jednak, aby dobrze pokierować tego typu aktywnościami, przemyśleć je, dobrze dobrać do naszych potrzeb i możliwości grupy. Nic tak nie buduje więzi i wspólnoty, jak wspólne wykonywanie zadań, pokonywanie trudności, mierzenie się z wyzwaniami. Bardzo często relacje i więzi nawiązane w czasie zajęć w terenie przenoszą się na grunt pracowniczy. Jeśli w trudnych warunkach w terenie potrafiliśmy działać, tak, żeby osiągnąć sukces, to przecież w codziennej pracy również musi nam się udać. Co ciekawe pracownicy, którzy zazwyczaj nie przepadają za sobą, stając przed wspólnymi wyzwaniami, często zaczynają działać jak jeden zgrany team, dla którego liczy się sukces zespołu i osiągnięcie wspólnego celu. Dodatkowym atutem tego typu wyjazdów jest to, że pozostaje on w pamięci odbiorców na dłużej. Nudny wyjazd zapomnimy szybko, natomiast udział w regatach, szalony offroad czy lot szybowcem spowoduje, że dłużej będziemy wspominać tego typu wyjazd, dzielić się wrażeniami ze współpracownikami, znajomymi czy innymi klientami. Dzięki temu budujemy pozytywny wizerunek firmy, a nasi pracownicy czy klienci będą kojarzyli nas przez pryzmat tych niezwykłych wspomnień, emocji, których doświadczyli. Myślę, że ta perspektywa warta jest poświęcenia i zaangażowania w realizację niestandardowych i ciekawych wyjazdów, a nie powielania przykurzonych standardów.
Jakie programy tego typu oferujecie swoim klientom? Proszę podać kilka przykładów?
Pomysłów i możliwości jeśli chodzi o eventy dostarczające ekstremalnych emocji jest wiele. Spośród najbardziej popularnych wśród naszych klientów, wymienić możemy, np. off-road, który pojawia się na setkach imprez integracyjnych i wyjazdów motywacyjnych i od lat niezmiennie budzi niepowtarzalne emocje i pozostaje w pamięci na długo. Często mamy również zamówienia na gry terenowe, w czasie których uczestnicy wcielają się w rolę np. żołnierzy. Ubrane w kompletne wojskowe wyposażenie ekipy dotykają świata, który znają jedynie z filmów akcji. Emocje podczas poszukiwania skarbów, zdobywania fortyfikacji, jazdy czołgami, zjazdów linowych, strzelania do celu mamy gwarantowane. Często organizujemy również eventy motoryzacyjne, np.: testy aut na torach, rajdy gokartami, wrak garaż, poduszkowce, zjazd na byle czym czy drift taxi – każdy z nich wyzwala niesamowicie dużo emocji. I tak np. Drift TAXI – to ostra jazda bez trzymanki. Każdy wie, że drift nie jest najszybszym sposobem pokonywania zakrętów, ale z całą pewnością jest najbardziej ekscytujący. Jeśli ktoś marzy, by przekonać się, jak to jest siedzieć na prawym fotelu auta jadącego w pełnym poślizgu ok. 100km/h, to dzięki drift taxi ma taką okazję. Uwielbiany przez klientów jest również wrak garaż, w którym uczestnicy na początku demolują samochody, aby następnie przy pomocy dostępnego sprzętu i instruktorów, zmienić je w auta swoich marzeń. Możemy do woli wybijać szyby, odcinać dachy, tłuc, malować i lakierować. Emocje, wprawdzie nie tak ekstremalne, towarzyszą także eventom typu „w kuchni i przy stole”. W trakcie warsztatów pracownicy stają się zespołem, który ma od „A” do „Z” zaplanować i przygotować określonego typu przyjęcie, czuwać nad jego sprawnym przebiegiem, a także dbać o to, aby goście, w szczególności honorowi – „ważni klienci” byli zachwyceni.
Coraz częściej mówi się o adrenalizacji programów? Czy sporty ekstrmalne są często wybierane przez grupy, ewentualnie jakie i dlaczego?
Myślę, że wyjazdy oparte o bardzo ekstremalne emocje, jak np. skoki ze spadochronem czy jazdy samochodami wyścigowymi, wybierane są rzadziej i zazwyczaj przez bardzo konkretne grupy, zainteresowane daną tematyką. Klienci często wybierają natomiast atrakcje i sporty, które dają im możliwość kontrolowania sytuacji, takie kontrolowane ekstremum, które nie spowodują, że nasi pracownicy czy klienci, będą przerażeni czy wręcz zagrożeni wykonywaniem danej czynności. Wyjazd integracyjny czy incentive, ma przecież przede wszystkim wyzwalać u nich pozytywne emocje i sprawiać im przyjemność. Zazwyczaj więc, delikatnie ocieramy się o sporty ekstremalne, ale z wyczuciem i możliwością wycofania się, jeśli coś danej osobie nie odpowiada. Dlatego niezwykle ważne jest, aby dobierać atrakcje stosownie do grupy, którą mamy zamiar zabrać na wyjazd integracyjny czy incentive.
Emocje to także spotkania z lokalnymi mieszkańcami zarówno w Polsce jak i za granicą. Jaki rodzaj emocji towarzyszy takim imprezom, czy są one popularne? Proszę podać przykład takich realizacji.
Dużą popularnością cieszą się wyjazdy na obchody różnego rodzaju lokalnych świąt, np. octoberfest, karnawał w Rio itd. Tego typu wydarzenia dają możliwość poznania kultury i realnego poczucia klimatu danego miejsca, a także interakcję i zabawę z mieszkańcami danego regionu. Ciekawym przykładem spotkania z mieszkańcami, może być też np. mecz piłki nożnej z lokalnym zespołem czy nauka tańca np. w Brazylii. Wyjazdy incentive oparte o działania CSR to często także spotkania z lokalną ludnością, to dzięki nim uczestnicy mogą zobaczyć, poczuć jak funkcjonuje dana wspólnota. Podczas tych wyjazdów uczestnicy niejednokrotnie pracują, jedzą czy korzystają z gościnności osób, które wspierają swoimi działaniami. Tego typu spotkania są niezwykłe i na długo pozostają w pamięci uczestników.
Jak ten trend będzie się rozwijał? Czy klienci dalej będą wybierali emocje?
Zdecydowanie tak. Świat podąża za szybkością, za zmianami. By zaciekawić klienta czy pracownika i pozostawić pozytywne wspomnienia musimy zaoferować mu coś niezapomnianego, coś co zrobi na nim wrażenie i na długo utkwi w jego pamięci.źródło: Mice Poland